Kolorowe lato !

W końcu, jest pięknie i kolorowo ! Gdyby nie totalny brak czasu w ostatnich tygodniach, foldery ze zdjęciami na pewno pękałyby w szwach. Wczoraj udało mi się znaleźć trochę czasu, żeby pójść i uchwycić to, co w końcu przekwitnie i straci swój urok.

Zachód

W ostatnim czasie zaniedbałam odrobinę mój aparat. Wczoraj postanowiłam mu to wynagrodzić i  zabrałam go na wycieczkę. Byliśmy na wydmach. Podziwiać przecudowny zachód słońca. Nie było to zbyt łatwe zadanie, wdrapać się na te wielkie, piaszczyste góry - ale czego się nie robi dla ukojenia wzroku pięknymi widokami :)

Nowa pora roku w fotografii

"Nowa pora roku w fotografii".. Można to zinterpretować w różny sposób. U mnie "nowa pora" wystąpiła na kilka sposobów - wiosna , nowy aparat , nowe możliwości , nowe pomysły.. czy to przełoży się na jakiś sukces ? Zobaczymy :)

Wiem, że jest mnie tu mało. Nie chcę na siłę czegoś pisać i dodawać zdjęć, które nie spełniają moich oczekiwań. Postawiłam bardziej na jakość, a nie dodawanie wszystkiego co popadnie , bo to nie w tym rzecz. Nareszcie doczekałam się wiosny(to moja ulubiona pora roku razem z jesienią). Niestety większość dni w ostatnim czasie to ciągły deszcz , co również totalnie mnie blokuje. Na szczęście udało mi się skorzystać z paru chwil przyjemnej pogody. Wiadomo, jak słońce zaświeci , to od razu jest lepiej. Dzień jest coraz dłuższy, co daje w końcu więcej możliwości i czasu, którego zawsze jest na wszystko mało. 

Trójpodział

Ten post dla mnie samej będzie bardzo przydatny, ponieważ szczerze przyznaję się, że stosowanie trójpodziału w trakcie wykonywanych zdjęć ma zwyczaj umykać mi. Zawsze sobie powtarzam "pamiętaj o tym!" ale Monika jest gapą, ma sklerozę i zapomina o najistotniejszych sprawach. Zanim zaczęłam pisać, przeglądałam sobie foldery żeby móc Wam pokazać na przykładach zdjęć jak powinien wyglądać taki zastosowany trójpodział , ale ciężko jest mi wybrać coś żebyście mogli to pojąć W teorii wszystko wiem , w praktyce po części też ale nie do końca jestem pewna tego. Zresztą sami wiecie, że uczę się cały czas :)

Zacznijmy gadać do rzeczy.

Trójpodział jak wiadomo używany jest w fotografii jak i zarówno w malarstwie. Na pewno natrafiliście w Waszych aparatach i tych w telefonach też, na taką opcję która nazywa się Linie pomocnicze. Ja mam włączone je cały czas. Na początku może będą Wam troszkę przeszkadzać ale z czasem przyzwyczaicie się i zaczniecie dostrzegać ich atuty. 

Linie dzielą obraz w pionie i poziomie na dziewięć równych kawałków. Przecinają się w czterech miejscach które mają służyć jako mocne punkty zdjęcia. 

Na chłopski rozum tłumacząc , najważniejsze elementy ustawiamy w jednym z mocnych punktów. Dzięki temu zdjęcie staje się bardziej przejrzyste , estetyczne i oczy nie będą błądziły po zdjęciu. Same plusy.

Szybki , krótki post ale myślę, że przydatny :)

Nowy aparat !

Witam !

Dzisiaj wyczekiwany post przeze mnie jak i myślę przez Was :) W końcu jest moje cudeńko , mój nowy aparat ! :D Zdecydowałam się na Canona 1200D. Jestem jego szczęśliwym posiadaczem już równy 2 tydzień , ale niestety dopiero dzisiaj mogłam przygotować coś na jego temat. Najpierw chciałam się z nim troszkę bliżej poznać.

Jakie są moje pierwsze wrażenia ? Świetne ! Jestem na prawdę zadowolona i absolutnie nie żałuję , że wybrałam akurat ten model. Wiadomo, że potrzeba jeszcze trochę czasu , żeby się z nim dobrze zapoznać i odkryć jego wszystkie atuty i możliwości. Miałam okazje tylko dwa razy pójść w plener porobić parę zdjęć , a to prawie jak nic. Przerzucając się z mojego dotychczasowego aparatu cyfrowego na lustrzankę odczuwam przeogromną różnicę, ale moja wiedza czerpana z różnych poradników zdecydowanie ułatwia mi sprawę i jako tako wiem jak stawiać pierwsze kroki. Jestem bardzo szczęśliwa, że w końcu udało mi spełnić moje marzenie i mogę zacząć się coraz bardziej rozwijać :)

Nadchodzą ZMIANY

Cześć 

Dzisiaj przychodzę z pewnymi informacjami :) Wiadome już jest to , że moją pasją jest fotografia. Uczę się cały czas, zdobywam nową wiedzę, którą staram się przekładać na praktykę. Wpadłam na taki pomysł , a w sumie to moja przyjaciółka , żebym przekierowała temat swojego bloga głównie w stronę fotografii. Oczywiście to co umieściłam do tej pory zostanie. Wielkimi krokami zbliża się do mnie nowy aparat, więc coraz bardziej skłaniam się ku zmianie tematyki bloga. Myślę , że jest to dobry pomysł :) 

Jak zacząć fotografować ?



Cześć :) 

Trzeci raz siadam przed laptopem , żeby zabrać się za napisanie tego postu i zawsze coś mi przerwie.

Dzisiaj przybliżę temat jak rozpocząć przygodę z aparatem.

Zastanawiałam się czy jestem odpowiednią osobą do udzielania jakiś rad w tym kierunku ale skoro już przeszłam jakby przez ten pierwszy etap i coś tam rozumiem i potrafię , to może akurat na coś się przydam ;)

Jak już wiecie absolutnie nie jestem żadnym fotografem , nie mam funpage na Facebooku , nie dopisuje do swojego nazwiska "photography" itd. Jestem zwyczajnym posiadaczem aparatu cyfrowego Sony DSC-H10 i tylko nim operuję. Myślę , że na tyle znam swój aparat , że te zdjęcia które robię są na tyle dobre , że mogę je tu dodawać czy też na inne strony takie jak Photoblog czy National Geographic co już jest dla mnie większym wyzwaniem. Wiem , że moje zdjęcia nie są idealne i świetnej jakości, ale umieszczając je na w/w stronach mogę liczyć na postronne opinie i rady od dobrych duszyczek, które mają większe doświadczenie ;) Tyle z gadania o mnie i o mojej fotografii a teraz przejdźmy do rzeczy.

Czyli jak zacząć fotografować ?

 

Przede wszystkim potrzebujemy aparatu fotograficznego. Chociaż teraz posiadacze smartphonów z odpowiednią aplikacją i po wyciśnięciu wszystkiego z opcji zawartych w telefonie również mogą coś tam popstrykać co może fajnie się prezentować. Chociaż wiadomo , że zdjęcia z telefonu są bardziej podatne na szumy oraz nieostrość ale dla własnych potrzeb może być , chociażby żeby poznać podstawy albo dla osób które zdjęcia robią sporadycznie np. podczas spaceru jest piękny zachód słońca , więc, wyjmujemy swój bajerancki telefon i pstrykamy zdjęcie. Przy użyciu jakieś fajnej aplikacji może wyjść coś naprawdę ciekawego. Jeszcze nawiązując do aparatów w telefonach trzeba pamiętać , że kupno telefonu z aparatem z "tysiącmi" pixeli , co zazwyczaj przykuwa uwagę klienta (taki chwyt)  jest błędem ! W telefonach jest bardzo mała matryca , a większa ilość pixeli to większy rozmiar zdjęcia ale kiedy są upchane w malutkiej matrycy telefonu komórkowego powoduje to powstanie szumów. Warto o tym pamiętać i nie narzekać ani nie przeklinać później , że Wasze zdjęcia nie są piękne i idealne bo przecież macie tak duuużo pikseli w telefonie a zdjęcie jest do kitu.

Temat aparatu w telefonach myślę , że po części opisany, chociaż do tego jeszcze może odniosę się w innym poście ;)

Teraz coś dla osób które bardziej są zainteresowane fotografią.

Najważniejsze jest aby bardzo dobrze poznać swój aparat. Naprawdę jest pełno opcji , ustawień i kombinacji które ułatwiają robienie zdjęć. Ustawianie wszystkiego na auto nie nauczy Nas korzystania z możliwości danego sprzętu. Dlatego trzeba ćwiczyć metodą prób i błędów. Dlatego też nie poddajemy się.
Przybliżę Wam znaczenie parametrów ekspozycji
Co to jest ISO ?
Najprościej mówiąc ISO to czułość matrycy. Taka standardowa wartość ISO w świetle dziennym wynosi 200. Jeżeli dzień mamy pochmurny lub zdjęcia robimy w pomieszczeniu to zmieniamy wartość ISO na wyższą. Czyli im ciemniej tym potrzebna większa wartość ISO. Musimy się również liczyć z tym , że im większa wartość ISO tym większe szumy widoczne na zdjęciach.

Jak naświetlić zdjęcie ?
Wiadomo , a raczej wydaje się być to logiczne , że kiedy jest ciemniej to dłużej trzeba naświetlać zdjęcie. Można ustawić automatyczny czas naświetlanie np. dla zdjęć robionych nocą , lecz ręcznie ustawiony czas naświetlania zapewni Nam lepsze efekty (starajmy się unikać auto).

Co to jest przesłona ?
Przesłona najprościej mówiąc to dziura w obiektywie przez którą wpada światło. Im więcej światła potrzebujemy tym większa robi się "dziura" czyli ustawiamy mniejszą wartość przesłony. Mówiąc jaśniej - mniejsza wartość ustawionej przesłony równa się z większą ilością światła które wpada przez obiektyw i na odwrót.

Na koniec chciałabym wspomnieć również o jednej ważnej rzeczy , a może i najważniejszej. Na samym początku nie kupujcie sprzętów za parę tysięcy złotych , lamp , statywów , obiektywów itd., ponieważ zaczynając nie wiecie czy Wam się to spodoba i czy jest to dla Was. Na początek wystarczy zwykła cyfrówka , żebyście przekonali się czy na pewno chcecie brnąć w to dalej i inwestować swoje pieniądze.

 

Pozostaje mi życzyć Wam powodzenia ;)